Ukraina, Lwów Kijów czyli - wycieczka niezwykle interesująca
I spotykamy pierwszy chwyt - Tuż przy granicy właściwie nie wiadomo czy to granica czy nie - rozkazującym tonem ktoś kaze nam podejść. Pyta na ile jedziemy i oznajmia ze musimy kupić coś o nazwie Strachanowka (ubezpieczenie). Na szczęście uprzedzono nas, żę to oszuści i ze nie mają prawa zatrzymywać i polisa jest nieobowiązkowa. Tych kanciarzy omijamy więc łukiem czyniąc olewkę
-
Szyna 13-08-2006 g. 13:26:47
Niby nieobowiązkowa,ale nie raz łapią i każą wykupować,na co nie ma rady -
Drzejkob 27-08-2006 g. 12:04:21
I błąd, bo na granicy w medyce można wykupić ubezpieczenie na czas pobydu na Ukrainie. To nie są oszuści. -
ela 20-09-2006 g. 10:59:07
przechodzilam z 6 razy w tym roku przez to przejscie, nie spotkalam nikogo, kto by mi " kazal " cos wykupic.............zwyczajna bzdura i ostrzezenie dla niezorientowanych, zeby przypadniem nie padli ofiara glupoty i naiwnosci.
Dodaj swój komentarz
Dodaj swoj± opiniê: