Ranking chińczyków

Jacek: Wnętrze robi dobre wrażenie. Ogólnie pod wzgledem kultury szamania bar na Lwowskiej wyróżnia się na plus. Je się na prawdziwych talerzach (chociaż ostatnio raz dostałem na plastiku), pani przynosi żarcie do stołu, w rogu stoi akwarium, można się odstresować a na ścianach jakieś azjatyckie lolity, jednym słowem miodzio :) Pasze mają raczej tanie, ceny zaczynają się już od 6,50 za kurczaka słodko-kwaśnego (wliczony ryż i surówka), 7 pln za ryż smażony etc. Są to ceny za małą porcję bo uwaga! nie opłaca się brać dużych (zazwyczaj o 2-3 zł droższych). Te " małe" porcje są małe tylko z nazwy i spokojnie można się nimi najeść. Co ciekawe kiedyś zamówiłem dużą dla porównania i niespecjalnie widziałem różnicę :)) Smak potraw oceniam na przyzwoity, jadałem lepsze ale specjalnie nie ma się do czego przyczepić. Najbardziej smakuje mi tam chiński makaron smażony z kurczakiem, ryż smażony też dobry, dania z ryb raczej słabe.