W sobotę rano stwierdziliśmy, że trzeba coś zrobić z długim weekendem i udać sie gdzieś na spoczynek.
Decyzja - jedziemy do Kazika. Jak zwykle w ciemno licząc na to ze nocleg zawsze się znajdzie. Odległość od Warszawy to ok 100km, więc pasuje jak ulał.
 Do Kazimierza dojechalismy w sobote okolo 16. Już na drodze było pełno aut. W Kazimierzu jednak był taki tłok, jak latem we Władysławowie. Na rynku było ... *
|
 Nie moglismy znalezć żadnej kwatery. Nawet oddalone o kilometr miejscówki były tym razem zajęte. Około 20 miejsc sprawdziliśmy i wszędzie był komplet.Tutaj ...
|
 Ostatecznie znalezlismy nocleg w Hotelu Dwa Księżyce. Mówi się trudno - cena 180 PLN / dobe za dwójkę. Ale niestety nie było innej alternatywy
|
 Poszliśmy do centrum aby zjeść jakis obiadek. Z hotelu bylismy w sumie zadowoleni.
|
 Ale co się okazuje - karczmarze wyostrzyli zęby na przybywających tu zasobnych często gości i wywindowali ceny. Podstawowe danie "obiad domowy" to ok 25 PLN.
|
 Wszędzie zajęte kwatery i leasingowane pojazdy WB, WN, WY, WF itp. To fragment narracji, który nijak się ma do fotki.Ale co tu pisać
|
 Ostatecznie zostaliśmy w knajpce na rynku, vis a vis studni. Zapchałem się tłustą golonką. Świnia nie była depilowana przed pieczeniem, ale smakowała cymes *
|
 Uliczka tuż przed rynkiem głównym
|
 Kościół w Kazimierzu
|
 Gosia i ja *
|
 Niedzielny spacer wdłuż wału. Tym razem bez roweru. Spacerujacych nie było aż tak wiele. Statki stały przycumowane i czekały na skucie lodem
|
 Lekka mżawka owego dnia występowała *
|
 A w niedziele odbywał się targ. Oprócz kilku fajnych straganów ze starociami czy rękodziełem były tez stragany niczym se stadionu
|
 Gosia i ja *
|
 Kiedy w południe ludzie wychodzą z kościoła... *
|
 To jest miejscówka, którą polecam. tel. (81) 881 08 46. Ostatnim razem tam nocowaliśmy *
|
 Wyjeżdżajac z Kazika wpadlismy na pomysł aby zajechać do Lublina. Tutaj na fotce blok przy ul. Spadochroniarzy 3. Tutaj mieszkał mój brejdak i często tam ... *
|
 Gosia na deptaku w centrum Lublina *
|
 Lublin zawsze miło wspominam. Studenckie miasteczko z niezliczoną ilością knajp i przyjemnym nastawieniem karczmarzy *
|
 Murki - jakaÅ› nowa budowla. Pierwsze to widzÄ™ :) *
|
 Gosiaczek w podziemiach. Lublin jest super miastem, aby wybrać się tam na łażenie po knajpach i żłopanie piwska. Kraków też polecam. Odradzam Warszawę. ... *
|
 W większości lokali są zniżki dla studentów. Ale po co zniżki, skoro piwo kosztuje 3-5 PLN :) *
|
 HWDP - Samochod o takiej rejestracji jezdzi w Kazimierzu n/W.. Ostatnio jak byłem tamże również widzialem
tego Defendera, lecz byłem bez aparatu. cHwała ... *
|
 Tym razem musiałem to uwiecznić. Policja ogólnie jest ok. NIe podoba mi się jak głupki pisza po murach HWDP. *
|
 Pieski ze Spadochroniarzy 3. Oraz moje nowe zwierzatka. *
|
 Walizka od Bronka. Wewnatrz gazeta Kurier Lubelski z 14 VII 1969. Walizke uzytkuje od 5 lat. Jest super *
|
 pieski *
|